System nawodnienia - zaległy wpis
Data dodania: 2019-07-17
Zaległy wpis bo rzecz działa się na początku maja 🙂 ułożyliśmy sobie, a właściwie trawie naszej nawodnienie.... Trzy dni kopania we dwoje i udało się zakopać 300 mb rur, kilkanaście zraszaczy i mnóstwo złączek, łączników i innych ważnych elementów bez których nasz trawnik pewnie nie przetrwałby czerwcowej suszy i upałów. Po tygodniu już nie było śladu po naszym kopaniu, wszystko ładnie zarosło. Zastosowaliśmy osprzęt Gardena. Póki co wszystko działa, jak należy 🙂 Najważniejszy element, którego nie widać na foto to sterownik, umieszczony w garażu, pozwala nam zapomnieć o konieczności podlewania.