przyłączenie GAZU - musi trwać!!!
jesteśmy na etapie przyłączania mediów do działki i najmozolniej idzie temat GAZU.... 2 miesiące czekania na warunki przyłączenia po złożeniu wniosku (udało mi się dodzwonić do pana, który zajął się odpowiedzią na nasz wniosek- przydzielono mu zadanie po 1,5 miesiąca od daty złożenia wniosku- czyli wniosek czekał na swoją kolej na kupce innych wniosków...). Wydawałoby się, że skoro gaz mamy na działce obok to będzie szybko załatwiona sprawa-nic bardziej mylnego. Wczoraj byliśmy złożyć wniosek o zawarcie umowy na wykonanie przyłącza i znów "miła" niespodzianka: na wybudowanie kilku metrów rur, tak aby gazociąg znajdował się na przeciwko płotu(po skosie gazu nie przyłączają...) "miła" pani uświadomiła nas, że to potrwa 2 lata!!!! A w międzyczasie mury nam zagrzybieją, jeśli na przyszłą zimę będziemy mieś SSZ..... Wpisaliśmy naszą pożądaną datę puszczenia gazu na przyszłą jesień i zobaczymy co się uda zrobic.... Możemy pisać wnioski o przyspieszenie PROCEDUR, ale to wszystko trwa. Pytanie: jak było u was z przyłączem gazu? Czy udało się komuś przyspieszyć PROCEDURY????